Trigger
Dołączył: 26 Maj 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Nie 16:54, 29 Maj 2005 Temat postu: eh |
|
|
teraz napisze o co mi chodzilo:D i mówie z góry że warto to przeczytac i ze jestem za sahilia louisem i innymi co myśla jak oni. A neox......... (dzika ksywka:D) jest takim samym głu...... dyktatorem jak własnie kolakow . Ja jestem knuckles , didamag i tak dalej to moje uczciwe postacie 1 z nich byla na jaskini .Kończąc gre zbluzgalem neox...... i kolakowa ale Sahilia i Lee to inna bajka oni są uczciwi i byli mojim wzorem . Teraz wróciłem do ei bo za ei zatensknilem a tu widze ze kolakow z tym calym swojim wod odeszli . Sahilia niestety tez ale louis nadal prowadzi Slayersow.Sahilia miał nowy pomysł przedstawienia ei i on mi sie podoba jak myslicie jak ja to napiszcie a teraz dam ogloszenie z forum Gatewave gdzie chcialem sie dowiedziec wiecej o tej sprawie:
Mam nadzieje że poprzecie mój pomysł odnośnie wprowadzenia przez nasz klan embarga na granie z klanami WoL, Slash i z Louisem ktory sie nazywa teraz Slayers.
Nie wiem czy każdy wie jakie są tego powody... Wszystko można znaleźć na forum WoL mam nadzieje że niektórzy z was mają tam rejestracje - jeśli nie opisze mniej więcej co sie stało i obecną sytuacje....
W nasz (no... prawde mówiąc bardziej mój) spór wmieszali sie zdrajcy z ich przedstawicielem na czele - sahilią - zaczynają w ei tworzyć nowe regulaminy - całkowicie dystkredytując nasz wkład i rozwój ei i rządając naszego poparcia w kwestaich które oni ustalą. A ustalają je wraz z naszymy wrogami (CF) i debilami (np Slash) całkowicie ignorując zaprzyjaźnione z nami klany - w tym nasz.
Oczyscie co zrobilem to zrobilem jest dla mnie rzeczą najważniejszą HONOR i nie będe ustępował prawdzie dla jakiejś pseudo-jedności z moderami i ludźmi którym nigdy nie powinnyśmy okazywac szacunku...
Prawda jest taka ze o losach ei teraz decudują pachoły Sahili a ja nadal staram sie bronić prawdy...
Jednak jestesmy na straconej pozycji... Nasz klan w ei jest w rozpadzie... Nie mamy już takiego posłuchu jak do tej pory. Chce wam (tym którzy nie mają rejestracji na forum WoL`u mowe którą wygłosił zdrajca sahilia i moją która jest niejako odpowiedzią na wiele kresti które poruszała mała garstka graczy... Nazywająca sie nowym evilem.
Prosze was przeczytajcie wszystko - wiem że to długie ale zróbcie to dla klanu!
POST SAHILI
Witam was wszystkich moi Evilowcy. Doszły do mnie wieści, że źle się dzieje tutaj, więc postanowiłem zajrzeć do was i naprawić to co od dawna jest w Evilu zniszczone. Mówiąc to mam na myśli wiele spraw i mam nadzieję, że moje przemówienie do was zapoczątkuje coś nowego, ale do tego potrzebna jest wasza dobra wola i chęci by uczciwi Evila byli tacy jak za zarania dziejów tej gry. Żeby byli jednością otwartą dla każdego kto zechce się przyłączyć, a jednocześnie, żeby nikt z nich nie prubował walczyć o władzę i zmuszać do swych poglądów innych tak jak robił to Kołakow, a teraz z tego co widzę też Neutroxus. Najważniejsze jednak jest, żebyście zrozumieli, że w Evilu tak naprawdę brakuje tylko jednej rzeczy... tolerancji dla innych. Jak pewnie wiecie parenaście dni temu umarł Wielki człowiek, Jan Paweł II. Jego marzeniem było zjednoczyć ludzkość, zakończyć wszystkie wojny i dążyć właśnie do tego, by każdy człowiek był tolerancyjny dla innych. Dlatego sądze, że uszanujecie jego wolę i pomożecie mi i sobie nawzajem zbudować od nowa lepszego Evila, gdzie te prawa byłyby na porządku dziennym. Nie zmuszę was do tego, nie mam nad wami żadnej władzy i mogę was jedynie prosić o to, żebyście się przyłączyli do tego projektu. Czy pomożecie zbudować Evila bez kłótni, bez wojen i odnowić prawdziwą ideę bycia uczciwym, którą wszyscy razem ze mną zatraciliśmy już dawno temu?
Po pierwsze zacznijmy od sprawy Neutroxusa.
1)Nie prubuj rządzić ludźmi Neutroxus, bo nikt nie ma tego prawa.
2)Nie liczy się kto co zrobił dla Evila. W momencie gdy ktoś to wypomina, oznacza to, że spoczął na laurach.
3)Nie oczekuj czegokolwiek za to co robisz dla Evila, bo tak samo jak ty nie masz obowiązku tego robić, tak samo inni nie mają obowiązku ci się za to odwdzięczyć
4)Nie twórz własnego regulaminu bo nikomu to na dobre nie wyjdzie. Jest tylko jeden regulamin: [link widoczny dla zalogowanych] - Jeśli pragniesz jakichś zmian w regulaminie to każda uczciwa osoba musi się na nie zgodzić. dana zmiana musi być przegłosowana JEDNOGŁOŚNIE, bądź też może zostać wprowadzona odrazu w przypadku sytuacji awaryjnej (czyli jeśli coś łamie regulamin, ale nie w bezpośredni sposób). Tak było z mappackiem. Został zakazany, gdyż można było na nim oszukiwać.
5)Nie rządź się tak w Evilu bo nikt nie ma obowiązku ciebie słuchać. Każdy ma własną wolę i nie zmusisz nikogo do służenia ci. A z tego co widzę to zaczynasz powoli wyznawać zasadę oszusta Kołakowa... "dziel, rządź, zastraszaj i zmuszaj". Uwież mi stary przyjacielu, nie tędy droga. Wiem, że nie jesteś zły i że chcesz dobrze dla wszystkich tak samo jak ja, ale obierasz złą ścieżkę. Kiedyś znałem cię jako Neutroxusa sprawiedliwego sędziego Canii. Zawsze neutralnego, rozumiejącego innych i podejmującego decyzje, który są najlepsze dla ogółu. Proszę cię, wróć do tego, bo tylko w ten sposób możesz coś zdziałać dla dobra tej społeczności.
Co do postawy innych w sprawie Neutroxusa to nalegam abyście nie byli tacy surowi dla niego, gdyż sami wiecie, że też nie planował niewiadomo jakiej zbrodni... robiąc to co robiliście, czyli bluzgając na niego w odpowiedzi na jego bluzgi okazaliście tylko, że jesteśce tyle samo warci. Załóżmy teraz, że owy bluzgający włócznik byłby zwyczajnym oszustem, a nie neutroxusem. Czy ktokolwiek z was zastanowił się chociaż jak dotrzeć do owego bluzgającego włócznika? Jak mi pomóc? Może bluzgał, gdyż miał jakiś problem, z którym nie mógł sobie poradzić? Może mogliście mu pomóc? Wy woleliście wybrać łatwiejszą drogę, czyli odpowiedzieć złem na zło. Prawdziwy uczciwy powinien zrozumieć o co chodzi, a dopiero potem działać. Jak chcecie nawracać na uczciwość nie rozumiejąc podstaw? Zamiast nawracać osoby poprostu czekacie, aż pojawi się ktoś zupełnie nowy i odrazu wpajacie mu, że mody to zło ostateczne i nastawiacie go wrogo do potencjalnych chętnych do nawrócenia. Jak on może potem kogokolwiek chcieć nawrócić, skoro uważa ich za najgorsze zło, którego powinien unikać?
Ostatnia sprawa jaką chciałem poruszyć dziś tutaj to sprawa tolerancji między graczami w Evilu. Grałem w tą grę od samego początku praktycznie. Zaczynałem bez neta, grając pół roku na Gipath. Gdy zdobyłem internet byłem już na ingos, a inni uczciwi na gipath. Spotkałem modera i ten podarował mi meteorytowy pancerz i włócznię. Potem dostałem modowane czary i zbroję. Nawróciłem się dzięki takim ludziom jak Brissen. Którzy grali uczciwie i dawali mi swoim postępowaniem przykład. Drogę, którą mogłem podjąć, drogę która była ciekawsza niż gra na modach. Wczytałem więc Sahilię sprzed dostania internetu i zacząłem grać według regulaminu. Wiele osób się wtedy nawracało. Bardzo wiele. Ze 2, 3 na tydzień, hehe. Nawracały się na dobre. Sami wiecie jak teraz to jest. Zdobyć nowego uczciwego z grona oszustów jest bardzo trudno. Wojnę z moderami zaczęliśmy tak naprawdę my, nie oni, bo oni przecież do teraz nie mają zgranej organizacji, więc jak by mogli to zrobić? Baliśmy się o nasze postacie i walczyliśmy z nimi banując ich, co spowodowało podział w Evilu (na tamte czasy to było dobre osiągnięcie). Później zaczęły się bluzgi, oszczerstwa, niszczenie postaci, podszywania. Wszystko dlatego, że obie strony nie potrafiły się zwyczajnie dogadać. Później były listy debili, polowania modami PK. Sami powiedzcie, godziło się to nam, uczciwym? Skoro podobno jesteśmy tymi dobrymi? Gdybyśmy byli tacy święci za jakich się mamy to zamiast łapać za miecze dogadalibyśmy się z nimi i wypracowali porozumienie na zasadzie regulaminu ogólnokrajowego dla każdego gracza. Prawda jest taka, że jedyne co różni nas od moderów, oprócz przestrzegania regulaminu to to, że się wywyższamy nad nich. Uważamy ich za plebs Evila. Dobrze myślicie... bronię ich. To jak kto chcę grać zależy tylko i wyłącznie od niego i nikt z uczciwych nie ma prawa za to kogoś nienawidzieć. Do tego doszło, że ta nienawiść jest wręcz wszechobecna.
Wskażę wam teraz przyszłość Uczciwych i Moderów, która jest jedyną drogą, która może ocalić tą wspaniałą grę. Zrozumie ją napewno Xai z Czerwonej Frakcji, który pomógł mi zrozumieć, że taka oto droga tylko ma przyszłość. Chodzi o drogę tolerancji i szacunki między wszystkimi graczami w Polsce, nie zależnie od tego jak kto gra. Proszę was o zmienienie swoich postaw względem Moderów, gdyż ci sami chcą pokoju z nami, a ich przedstawicielem jest właśnie Xai. Jest on uczciwy, ale rozumie lepiej niż nie jeden tutaj, że wojna nie ma sensu i powoduje tylko kolejne problemy dla obu stron.
Plan jest taki:
-Uczciwi nie grają z Moderami, ale szanują ich, tak samo jak Moderzy szanują Uczciwych.
-Wolno grać z Moderami Uczciwym graczom, tylko postaciami specjalnie do tego przeznaczonymi, czyli Moderami.
-NIE WOLNO UBLIŻAĆ INNYM TYLKO Z POWODU, ŻE JEST ON UCZCIWY/MODER.
-Należy szanować się nawzajem i jeśli jesteś uczciwy to zawsze szukać nici porozumienia, nawet jeśli wydaje się to z góry niemożliwe. Pamiętajcie, po tej drugiej stronie zawsze jest człowiek, a z tego oczym się sam przekonałem człowiek nigdy nie jest zły. Zawsze jest w nim chociaż iskierka dobroci. Jako uczciwi właśnie tych iskierek macie poszukiwać!
-Jeśli nie jesteście wstanie z kimś dojść do porozumienia to zostawcie to komuś innemu, zamiast zbluzgać danego osobnika i przekreślić go na dobre. Być może komuś innemu się uda.
-Zaprzestańcie tworzenia list debili, bo tylko ktoś kto się nie nadaję na bycie uczciwym mógłby coś takiego propagować.
Podejżewam, że w oczach wielu z was właśnie sobie nagrzebałem tym przemówieniem, ale drastyczne czasy, wymagają drastycznych kroków. Nie zależy mi na mojej sławie w Evilu, ani waszej opinii o mnie. Chcę, żeby Evil wrócił do stanu sprzed Kołakowa, bo to co teraz tu jest to jest ruina pięknych idei, a nie Evil. Jednocześnie chciałbym pochwalić klan Wariors of Light, a w szczególności Czaritę za ich tolerancję, na której tak mi teraz zależy w Evilu i Czerwoną Frakcję z Xaiem na czele za ukazanie mi, że jest szansa naprawienia Evila raz a dobrze.
Na koniec zapytam. Czy jesteście ze mna? Czy chcecie stworzyć lepszego tolerancyjnego Evila, w którym chamstwo, bluzgi, upadlanie innych i ogólna nienawiść byłaby żadkością? Gdzie każdy miałby wolny wybór między Moderstwem, a Uczciwością? Gdzie Moder mógłby przyjść na uczciwy serwer i bez obaw poprosić o pomoc mówiąc "Czy pomożecie mi zostać uczciwym?"? Czy jesteście gotowi na tak drastyczną zmianę, żeby zejść ze ścieżki nienawiści i wstąpić na ścieżkę trudno osiągalnego pokoju? Czy też wolicie obecny, rozpadający się Evil? Nie zawiedzcie mnie i naszych poprzedników Uczciwych. Pokażmy na co nas stać! Kto jest ze mna? Zapewniam was, że moja droga nie ma na końcu napisu ślepy zaułek. Wiem, że to co wygląda na mrzonkę, czyli to co tu przedstawiłem jest możliwe, jeśli tylko zjednoczymy się wszyscy i zapomnimy o tym co było, a skupimy się na tym co ma być!
MOJA ODPOWIEDŹ
Rozprawa o obecnym stanie rzeczy i o stanie umyslowym niektórych osób...
Na samym wstępie chciałem powiedzieć wam tu wszystkim zgromadzonym że chce napisać długi i rozbudowany post który ukazuję w większości obiektywną prawde... Oczywiście nie moge nie uciekać sie do subiektywizmu bo jestem tylko człowiekiem który został wmieszany w wasz konflikt z "niewiadomokim". Bo jak widać niektórzy z was jasno określają winnych za całe zło w grze Evil Islands - niektórz jednak obwiniają za rozłam pośród uczciwych graczy, moderów, czy brak kultury tajemniczą magiczną siłe "neutroxuso-kolakowową". Coż jeszcze na samym wstępie jeszcze napisze że jest to mój pierwszy od jakiegoś czasu post - tak więc wszystkie nowe wątki, skargi, obelgi, zażalenia, oskarżenia wytaczane przeciwko mnie są następstwem jakiejś wielkiej krucjaty prowadzonej przez osoby chore psyhicznie które pragną wywyższyć sie ponad swój niski poziom w jakiej kolwiek kategori...
Przejde teraz do następnej kwestii... Mianowicie przestawie związek przyczynowo-skutkowy obecnej (żenującej) sytuacji... Wg kolejności w czasie:
1. Wchodze na forum pod xywą "wojownik" (nie z dużej litery wiec wiadomym wg mnie było że skoro wg mnie nikt nie ma takiej xywy to bedzie ona neutralna...
2. Będąc na forum podglądywałem życie forumowe klanu oraz nieciekawą na tamten czas sytuacje gdy CF uznany za klan nieuczciwy próbuje zdobyć znaczne poparcie u klanu uczciwego.
3. Moja interwencja u Edda doprowadziła że zdementował on to jakoby klan wol w ogole rozpatrywal taki sojusz.
-potem przerwa-
4. Pewnego dnia wchodze na forum patrze - temat o moim "krecie". Jestem bluzgany.
Odpisuje będać poirytowanym i ujawniam swoją toższamość.
5. Dalsze ataki na moją osobe.
6 Moje odpowiedzi - kontratak.
7. Dalsza kontynuacja ataków... nie tylko ze strony klanu wol.
8. Moja rezygnacja.
9. Pokazenie Kolakow`owi całej dyskusji gdyż były tam nieściłości wobec klanu WoD
- I tu zaczyna sie cyrk -
10. Ktoś najzwyczajniej zagrozony tym że (OLA BOGA!) zadaje sie z kolakowem prosi o pomoc lee w tej sprawie.
11. Odpisuje że ja już skonczylem sie wypowiadać w tej sprawie i kończe temat.
12. Dalsze ataki na mnie (mimo zakonczenia przezemnie wypowiadania się)
13. Wielki post Sahili! W którym to obarcza mnie winą za obecną kłutnie, karci mnie i upomina, wprowadza finalne rozwiązanie do ei, pochwala oszustów za tolerancje, zarzucanie mi współpracy z Kolakowem na rzecz zniszczenia ei - itp itd.
14 Wielka agonia forumowiczów
15. Daaaalsze dłuuuugie bluzganie na: mnie, kolakowa, osoby potencjalnie przeciwstawiające się nowym ideą "tolerancji i kultury"
Tak wieć widzimy że od bluzgania do bluzgania.
Kolejny wniosek: Sahilia stara sie udowodnić że całe zło w ei ponosi Kolakow i ja i tylko my stoimy na drodze szcześcia i dobrobytu ei.
Następny wniosek: Niektórzy forumowicze sami zaczynają kolejne kłutnie z kolakowem który staral sie aktywnie odpowiedać na posty które są zwykłym kłamstwem (np to że niby kolakow panował w ei jako moder - z tego co wiem i sam sahilia mi to mowił że kiedyś to własnie tak CAŁA TRÓJCA zwalczała swoich przeciwników - brutanymi modami zniechęcała ludzi do grania - widać że Sahliia nie zapomniał wiele i potrafi nadal prowadzić brutaną walke kryjąc się za pięknymi słowkami itp)
Następna kwestia:
Sah wiesz co byłeś dla mnie autorytetem - kiedyś. Wszystko sie zmieniło od czasu brutanlej walki w samym tworze (przez wielu uważanym za) "idealny" - 3-cy. Brutalna walka, uzywanie pomówień z obydwu stron - doszczętnie zniszczyły szacunek jaki miałem do Liderów 3-cy (w tym Kolakowa). Mój klan jako liczący się wtedy (słowa saha) wybrał jako jedyny neutralność... Wracając do przeszłości pamiętam że zawsze członkowie klanu WoD poświecali mi czas gdy tego potrzebowałem. Oczywiście najwięcej Kolakow który cały czas przyglądał sie rozwojowi gatewave od samego początku... Mimo tego że on poświecał mi czas zawsze mogłem sie do niego zwrócić, w przeciwieństwie do innych liderów 3-cy którzy mieli WNW co związane z moim klanem - na palcach jednej ręki moge policzyć osoby z klanu Slayers i GS z którymi moj klan gral do konca ubiegłego roku. I mimo tego że dazylem kolakowa większym zaufaniem nie stanołem po żadnej ze stron - jako lider - nie stanął także moj klan. Wtedy ukazała mi się prawda - Kolakow wiadomo... nie jest kulturalny - to żadna tajemnica - ja też nie jestem - jestem chamem - nie kryje tego - dobrze mi z tym... Ale co mnie zdziwilo - wyrachowanie, spryt i zimnokrwistość, styl walki Sahili i Lee:
-Propaganda - do tej pory w wiekszosci EI gdy sie zapyta o kolakowa można usłyszeć: -Oszust!
-Gadki (np z Eowiną) (nie bedę tego pisać to zbyt żenujące)
-Włam na (strone, ksiege i wszystko co związane z wod)
Może było coś jeszcze nie pamiętam gdyż pamięć mam słabą...
Po tym i po słowach każdego z 3 liderów trójcy; że EI już ich nie interesuje, stało sie jasne - to nie są ludzie którym można powiezyc cokolwiek związane z przyszłoscia swojego klanu w ei...
Dlaczego przytaczam tutaj tą sytuacje?
Odpowiedź jest prosta... Osoby które teraz (w większosci nie wszyscy) atakują mój klan i kolakowa są tymi samymi osobami które poparły w tamtym okresie Sahilie i Lee w ich brutalnej walce... Co ciekawe te same osoby zarzucają mi teraz postronność i to że Kolakow kieruje moimi poczynaniami - jest na to jeden komentarz: Kretynizm!
Teraz pare słow do każdego z was:
Czarito: Nie od dziś wiem że masz do mnie jakieś problemy... Juz nawet w ei odbyliśmy nieprzyjemną rozmowe o tzw: Obgadywaniu... Ja widze to tak: masz coś w podświadomości co powoduje niechęc do mnie. Co do sprawy - tego "shaolina" to ja sobie nie przypominam by ktokolwiek z klanu a juz napewno nie ja robił z tym "coś"... Klan Slaolin to tak! Ale ty mi mówisz o osobie której nie znam (znaczy znam ale to jest w wątku o cf - a to zupełnie co innego) Tak więc wysuwam wniosek że masz kompleksy na punkcie moim i mojego klanu który zrobił znacznie więcej jak twój oraz ma bogatszą historie (ale o tym napisze jeszcze potem...
Bleadzie: Wiesz co zadziwina mnie twoja dziecinność - powtarzasz się, piszesz ciągle to samo nawet nie zmieniając zbytnio słow... Twój tak wielki kompleks do Kolakowa jest odwrotnie proporcjonalny do zawartości mózgu w twojej czaszce... Nie będe juz o tobie pisał bo śmiech mnie bieze. Nie mowic juz o twoich dziesiejszych wyczynach na gg... Myslales ze poszpanujesz? Powozisz sie? Sory - dzieci nie bije... Zal mi ciebie... Nie... Nie zal mi ciebie tylko zal mi naszej opieki zdrowotnej... ile oni będą musieli wydać kasy na twoje leczenie.. ehh.... zal dupe ściska.
Louis:
"Neutroxus, nie poznaje cię, zmieniłeś się"
Człowieku... naoglądales sie brazylijskich telenowel? Sądze że tak...
Jesteś niczym więcej jak pionkiem w rękach sahili - tańczysz jak ci zagra... O sory nie tylko Saha bo także i czarity bo jak sami mozemy wyczytac w naszej rozmowie którą wkleiles na forum ze twoje texty są konsekwencją dzialania na jej prośbe a sam do mnie nic nie masz... (wlasnie ciekawe czemu ją wkleiles? nie mozesz czegos zachowac dla siebie? myslales dzieciaku ze wykonujesz wilką niebezpieczną misje ala Indiana Jones? Ze se ze mną pogadasz i pochwalisz sie? Wiesz wg mnie sam siebie skompromitowales zachęcam wszystich do jej dokładnego przeczytania - jest duzo odpowiedzi na wiele pytań w niej)
Wiesz co ci powiem Louis? Zmieniles sie, nie poznaje cie! Stales sie jeszcze wiekszym gląbem jak wtedy gdy z Bananem nakrysmy cie na oszukiwaniu przy nowje postaci z gip..
Lider CF: Wiesz musze cie przeprosic za umieszczenie w dziale debile, nie jestes debilem - potrafisz dzialac dosyć mądrze... Byles godnym przeciwnikiem jako wrog klanu gatewave... Coz ale jak widzisz nic nie wygrasz. Walke o władze wygrają pewnie "szanowne" klany Wol i slash wiec do koryta sie nie dopchasz... Nie bede gadal o tym ze pisales mi ze chcesz zniszczyc uczciwych itp... bo w koncu kazdy ma jakis pomysl na rozwoj ei... nikt nie ma monopolu (procz pomnika-sahili rzecz jasna) na faktyczną władze... Coż widze teraz że w tym okresie ostatnich dni otwarci wrogowie są znacznie lepsi niż zdrajcy którzy potrafią tylko wbić sztylet w plecy...
Sahilio: Dajesz mi rady? Jakim prawem? Nie jestes dla mnie osobą której mogłbym zaufać a juz co najwazniejsze posłuchać... Zdrajca - tak! to dobre określenie! Ignorujesz moj klan który pomagał ci w wielu rzeczach. Pewnie juz zapomniales co ci mowilem o planach rozwoju ei! Faktycznych planach ktore klan Gatewave realizował a nie jakiś mrzonkach i bajecznym świecie "tolerancji i uczciwości". Boisz sie że ktoś mogłby zagrozić np Lousowi i jego wesolej kompani? Własnie... uwazasz mnie za zagrozenie... hmm,,, dziwne nie tego sie spodziewal zal mi zdrajcow... Wymysliles jakies debilne texty o tolerancji i szanowaniu a sam bluzgasz na kola! Sam to wymysliles a od paru miesiecy nawet nie masz ei zainstalowanego! Wymysliles te brednie a sam nie bedziesz ponosic ich konsekwencji bo ty juz przeciez porzuciles EI - sam mi mowiels na gg... Dam ci rade:
1)nie dawaj mi żadncyh rad odnośnie ei - nie jestes dla mnie osobą ktorej moge zaufać!
Wszystko to jest zmyslone z palca, napisane na prosbe tych ktorzy zamiast dialogu wolą isc na skarge do ciebie... Pod haslami uczciwosci zrecznie ukryles klucze do władzy w ei... Wolales poprzec oszustow niż uczciwy klan... a ja mam posluchac twoich rad "dla dobra ei" z ktorym nie masz juz nic wspolnego? ...Nie wydaje mi sie.
Klan Gatewave:
Gdzies ktos napisal ze moj klan jest gorszy od klanu xxx i takie tam brednie...
Chce przedstawić nasz program z których chcielismy uzdrowic ei...
Składa sie on głownie z 4 punktów:
1) Jasne okreslenie pojecia uczciwosci (w tym spisanie regulaminu powszechnego który uwzględniałby wszystkie zasady - w tym także te okreslane jako niepisane)
2) Promocja na rzecz EI (Przykladem owej promocji była/jest nasza strona o EI... Bardzo bogaty zbior wiedzy o tej grze przyciągnął do ei nowych ludzi - paru z nich napisalo do mnie na gg wiec moge okreslic ze bylo ich napewno parunastu)
3) Zasada Lojalnosci - Budowa stale powiekszającego sie sojuszu klanów które stałyby faktycznie na strazy EI (tego nam sie nie udalo do konca stworzyc)
4) Nawracanie na Jedyną Słuszną Droge (Przykładem jest choćby Wotan czy Nemezis byli moderzy teraz 100% uczciwi gracze jaskiniowi)
Pozatym moge wymienić wiele jednostkowych sukcesów naszego klanu ale nie chce uchodzic za buraka ktory sie chwali...
W ogóle nie mialem zamiaru bronić Kolakowa który potrafi sie bronić sam ale 2 cytaty skomentuje:
Cytat:
CHCIAŁBYM POWIEDZIEC JESZCZE KOLAKOW ŻE Z TWOJEJ WYPOWIEDZI WYCHODZI ŻE TY JESTEŚ BURAKIEM I WIEŚNIAKIEM BO SAHI W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE WNÓSŁ COŚ DO TEJ GRY I POMÓGŁ WIELE GRACZOM W TYM MI I JAKOŚ INTELIGETNIE UKŁADA ZDANIA W PRZECIWIĘSTWIE DO CIEBIE TAKŻE ZAMKNIJ JUŻ SWOJĄ SZANOWNA GEMBĘ I WRACAJ Z KĄD PRZYSZEDŁEŚ CZYLI DO LINEAGE BO MAM JUŻ DOŚĆ TWOJEJ GADANINY A JA JESTEM TYLKO CZŁOWIEKIEM I GDY BY NIEPANOWAŁA TU TAKA TOLERANCYJNA I KÓLÓRALNA ATMOSFERA TO JUZ BYM WYBUCHŁ ALE JA NIEJESTEM TOBĄ ŻE WSZYSTKO NISZCZE
Mowisz że jesteś przykładem owej kulturalnej atmosfery? No no patrząc na twoj post nie wydaje mi sie... taka agresja z twojej strony nie jest przyjkładem tolerancji... Pozatym chce napisać ważną rzecz teraz wytężcie oczy i postarajcie sie chodziaz to zrozumieć... W ei nie jest potrzebna tolerancja gdyż nikt jej faktycznie nie ma! każdy ma jakieś uprzedzenia jak np ty blade (twoje wynikają ze skrajnie wielkiego kompleksu do kolakowa) tylko LOJALNOŚĆ! Z tego co pamietam cała trojca jeszcze nie tak dawno wesolo pozbywala sie moderow na swojej ksiedze urządzając akcje "bluzgajta ile wlezie"... Nie mam nic do tego - uwazam ze dla lojalnosci mozna isc na pewne ustepstwa - porzucic swoj samarytanski instynkt dla sprawiedliwosci! Wtedy jakoś w ei widzialem znaczenie wiecej graczy... a teraz? robicie tolerancje a ja widze ze jest was moze 8 max 10 osob! 10 osob to ma być ta cała wielka potęga tolerancji?! I jeszcze z takimi osobnikami jak Blade i z jego wypowiedziami? Cos mi sie nie chce wiezyć...
Cytat:
BO CI KTÓŹI WPADLI W SIDŁA KOLAKOWA DAWNO JUZ NIEGRAJĄ ALBO SIE UKRYWAJĄ BO ALBO WYSZLI NA DEBILI ALBO OSZUSTÓW.........CO PRAWDA NIEKTÓRYM SIĘ NALEŻAŁO............
Obrazasz zatem caly klan WoD? Hmm... ciekawa sprawa że tak naprawde nikt nie został oszustem po zetknieciu sie z kolakowem a juz napewno nikt sie nie ukrywa? Wiesz... Jezeli ukrywaniem nazywasz wyniesienie sie od takich debilnych osobnikow jak ty do innej gry to ci powiem ze ja tez sie ukrywam...
Podsumowanie:
Będe już konczyc - wiem ze nie wyczerpalem wszystkich kwesti...
Chce tylko powiedziec że mozecie byc z siebie dumni zdrajcy! Dobiliscie jeden z najwspanialszych klanow! Nikt praktycznie 100% aktywnie nie gra juz z gatewave... taaak... Wydaje sie wam ze wygraliscie? Nie... stopniowy zanik zainteresowania sie klanu Evilem wyniaka z bardzo niskiej grywalnosci tej gry... Wy tylko dobiliscie lezącego. Nic pozatym.
Jezeli chcecie komentowac to co tu napisalem nie spodziewajcie sie ze bede wam tu na forum odpisywal... Jak cos to piszcie na gg: 9017154... Jestem dostępny dla was.
Pozdrawiam tą garstke która nadal jest otwarta na słowa prawdy!
SŁAWA I CHWAŁA GATEWAVE!
Napisano: Neutroxus (EI: Sprawiedliwy Sędzia Canii)
(LN2: Upadły Pieśniarz Harfy)
============================================
Mam nadzieje ze przeczytaliście wszystko...
Ciężko będzie co kolwiek zrobić...
EI teraz rządzą pachoły saha, idioci z wolu i debile z cf`u
Jednak możemy jeszcze wiele zdziałać! nasi wrogowie liberalizją regulamin - tworzą zupełnie nowy - i bedzie w nich np obowiązek szanowania moderów!!!
Nie pozwólmy na to!
Nie prosze was o to jako lider lecz jako osoba - chce tylko byście sie wypowiedzieli czy mam wasze poparcie w tym co próbuje jeszcze dla ei zrobić...
Sah ma silną karte przetargową - ten zdrajca juz jakis czas temu robił "uczciwego" mappacka - obawiam się że bedzie starał sie go wykorzystywac by przekabacić jak najwięcej ludzi na swoją strone!
Nie pozwólmy - jezeli tylko pojawią sie zmainy w ei zbojkotujcie je!
Zdrajcą nie można ufać!!!
Czy jesteście ze mną?
_________________
Neutroxus Sprawiedliwy - Sędzia Canii
Jest to juz troche starszy temat ale dla niewiedzacych zeby wiedzieli ze Gatewave zerwalo wszelkie kontakty z innymi klanami :/ a Członkowie gate zbluzgali sahilia i innych uczciwych:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
)
Przekopiowałeś z forum gatewave rozmowe neotroxusa i sahilii i jakies inne posty. Nie kumam nic fakt że w połowie spasowałem bo nic nie kumałem wiesz co napisz mi to w punktach:P